Gość |
Wysłany: Nie 14:53, 04 Lis 2012 Temat postu: była antyfanka |
|
no dobra - prawdziwą antyfanką nie byłam nigdy, bo Justin był mi raczej obojętny. Wydawał mi się co prawda strasznym dzieckiem parę lat temu, ale nigdy go jakoś bardzo nie hejtowałam.
A teraz? teraz go kocham. Stopniowo w ciągu paru ostatnich miesięcy zakochiwałam się w nim coraz bardziej...
Bardzo chciałabym usłyszeć go na żywo i wierzę, że kiedyś mi się to uda tak samo jak udało się z Tokio Hotel i Jaredem z 30 seconds to mars ;)) |
|